Pytania i odpowiedzi na temat Krajowej Sieci Alarmowej SKSR.

 

Jak się przyłączyć do Krajowej Sieci Alarmowej SKSR?

Napisz e-mail  lub zadzwońKONTAKT    

 

Radio PARADA - wywiad z prezesem Sztabu Ratownictwa SKSR. 

 

Wasza sieć to najtańsza ochrona domu przed włamaniem, a także tak zwana teleopieka osób chorych, starszych (seniorów) i niesamodzielnych. Jest opłata jedynie 30 zł miesięcznie, a przy uldze nawet 5 zł miesięcznie, jak długo będzie ona tak niska? 

Korzystanie z sieci jest bezpłatne. Jej działanie utrzymujemy ze środków własnych stowarzyszenia. 

30 zł to składka członkowska w stowarzyszeniu. Przeznaczana jest ona w całości na utrzymanie działań organizacji. Jest istotna różnica pomiędzy płaceniem komuś za coś, a składaniem się na koszty utrzymania działań stowarzyszenia. Różni się przede wszystkim tym od zapłaty, że stowarzyszenie nie może przeznaczyć ze składek ani jednego grosza na zysk.

Osoby korzystające z Przycisku Sieci Życia przy pomocy własnego aparatu telefonicznego mogą zadeklarować dowolną kwotę składek członkowskich np. 5 zł miesięcznie.

Ponadto osoby znajdujące się w trudnej sytuacji materialnej, korzystające z Przycisku Sieci Życia przy pomocy aparatu telefonicznego, mogą skorzystać ze zwolnienia z zadeklarowania składek członkowskich.

Całość składek musi być przeznaczona na działania związane z ratownictwem, bezpieczeństwem, obroną praw człowieka i obywatelskich itp., nie mogą być przeznaczone na zysk.

Przez ostatnie 30 lat składka została podniesiona tylko jeden raz. W sieci przybywa dość dużo użytkowników, co powoduje, że nie ma potrzeby częstego podnoszenia składek. Aktualnie podstawowa składka wynosi 30 zł miesięcznie, co nie znaczy, że w przyszłości nie może wynosić 30 zł rocznie (już dziś przyznajemy ulgę w składkach członkowskich). Wszystko zależy od ilości członków i  ponoszonych   przez   stowarzyszenie kosztów działalności.  Niestety  nawet  działania non-profit pociągają konieczność ponoszenia kosztów, ale przynajmniej nikt tu nie zarabia na bezpieczeństwie.

Oczywiście, jeżeli ktoś chce wspierać naszą działalność i z własnej woli wpłacać wyższe składki członkowskie, to może to dobrowolnie robić.

 

Mam już system alarmowy w domu jednorodzinnym, który powiadamia mnie telefonicznie o alarmie, czy mogę go podłączyć do waszej sieci i ile to kosztuje?

Odp.

Tak, nasza sieć odbiera sygnały ze wszystkich rodzajów central alarmowych, przystosowanych do monitoringu, stanowiących zabezpieczenie domu, mieszkania, firmy i innych obiektów. Jeżeli dana centrala pozwala na przyłączenie zdalne, to nie będzie żadnego kosztu. Jeżeli natomiast centrala nie będzie miała możliwości zdalnego przyłączenia to trzeba będzie skorzystać z usługi wykwalifikowanego instalatora – praktycznie koszt dojazdu.

 

Mam starszego, chorego Ojca i dręczą mnie wyrzuty sumienia, że jak jestem w pracy, a on zasłabnie to nikt mu nie pomoże. Czy posiadany przeze mnie system alarmowy mogę wykorzystywać w celu wezwania Pogotowia Ratunkowego?

Odp.

Tak. Opcję wezwania Pogotowia Ratunkowego można uruchomić w każdym systemie alarmowym. Wystarczy przyłączyć ten system do naszej sieci.

 

Mam zestaw alarmowy z breloczkiem w ramach Waszej Linii Życia©. Przytrafia mi się zawał. Jestem samotnym, starym człowiekiem, jest noc. Uruchamiam przycisk wezwania pomocy w Sieci Życia© . Leżę na podłodze i nie mogę się ruszyć. Jak wejdziecie do mieszkania, aby mnie uratować?

Odp.

Po uruchomieniu przycisku oprócz Pogotowia Ratunkowego Sieć Życia© zawiadomi dodatkowo osoby wskazane we wniosku o zarejestrowanie w sieci np. najbliższa rodzina, sąsiedzi mający klucze do mieszkania itp.). W ostatecznej sytuacji nastąpi wejście do mieszkania np. przez okno przy pomocy Straży Pożarnej.

 

Czy przycisku wezwania pomocy w Sieci Życia© można użyć tylko do wezwania Pogotowia Ratunkowego?    

Odp.

Oczywiście można zastosować również drugi breloczek, który będzie służył do wezwania pomocy np. rodziny w sytuacji, gdy potrzebna jest nagle inna pomoc niż Pogotowia Ratunkowego. Dla przykładu - ktoś się przewrócił, nie jest w stanie sam wstać, więc musi przyjechać np. ktoś z rodziny i pomóc, aby dana osoba nie leżała na podłodze przez wiele godzin.

 

Ostatnio pojawiają się na rynku różnego rodzaju urządzenia do teleopieki medycznej, które nawet ciągle monitorują pracę serca. Czy Wasza sieć też może reagować na sygnały z takich urządzeń?

Odp.

Tak, nasza sieć reaguje też na sygnały wysyłane przez tego typu urządzenia.

Urządzenia te są oparte na rozwiązaniu znanym od dziesiątków lat. Takie unowocześnione wydanie aparatu Holtera. Korzystanie z takiej opieki medycznej wymaga ustawicznego noszenia i obsługiwania specyficznych urządzeń. Jest to oczywiście dobre rozwiązanie, jednak w naszej ocenie, tylko w określonych przypadkach stanu zdrowia pacjenta. W pozostałych przypadkach mija się z celem – jest kosztowne i zbyt uciążliwe, zwłaszcza dla starszej osoby.

Jeżeli stan zdrowia nie jest na tyle zły, żeby ktoś musiał być non stop monitorowany i żeby musiał ciągle (nawet podczas snu) mieć poprzyczepiane do ciała różne elektrody, to sugerujemy stosowanie prostego rozwiązania – czyli Przycisku Sieci Życia© do wzywania pomocy. 

W przeciwnym przypadku należy się liczyć z tym, że wydamy znaczną kwotę na zakup urządzenia, a osoba mająca poprzyczepiane do ciała różnego rodzaju elektrody, już po kilku godzinach (co dopiero mówić o dniach czy miesiącach) poodrywa je i całe to urządzenie z kablami i elektrodami wyląduje głęboko w szafie. 

Pojawiły się także na rynku różnego rodzaju urządzenia (opaski bezpieczeństwa sos, przyciski, centralki itp.), reklamowane jako dedykowane dla seniorów i mające służyć do automatycznego wzywania pomocy. Wprawdzie większość z nich można zaprogramować na wysyłanie sygnału wezwania pomocy do Sieci Życia©, jednak niestety w opinii Krajowego Sztabu Ratownictwa Społecznej Sieci Ratunkowej, w nader wielu z tych urządzeń zastosowano rozwiązania nienadające się do celów ratunkowych. Należy pamiętać, że nie są to profesjonalne urządzenia alarmowe. Często ich konstrukcja powoduje, że starsza osoba albo co trochę wywołuje przypadkowo sygnał wezwania pomocy np. tzw. czujnik upadku (co wprawia ją w zdenerwowanie, a także wywołuje niepotrzebny stres), albo nie zapewniają starszej osobie we właściwy sposób, możliwości skutecznego wezwania pomocy.

Do korzystania z Sieci Życia© można też wykorzystywać tego typu urządzenia. Jednak należy przed ich zakupem skonsultować z nami, czy dane urządzenie nadaje się do celów ratunkowych.

Wprawdzie Krajowy Sztab Ratownictwa Społecznej Sieci Ratunkowej nie prowadzi sprzedaży sprzętu, bowiem organizacja uważa, że jakakolwiek działalność handlowa prędzej, czy później wypaczyłaby społeczny charakter stowarzyszenia, to jednak swoim członkom bezpłatnie doradza, jakie urządzenia można ewentualnie zastosować, a w przypadkach np. gmin pomaga uzyskać możliwie niską cenę lub zapewnia wyposażenie osób wskazanych przez gminę w odpowiednie urządzenia.

UWAGA!

Zdecydowanie odradzamy kupowania starszym osobom telefonów komórkowych z t.zw. przyciskiem SOS umieszczonym z tyłu aparatu. W praktyce starsze osoby bardzo często uruchamiają taki przycisk przypadkowo. Powoduje to ich zdenerwowanie i stres.

Jeżeli zdecydujecie się Państwo na zastosowanie rozwiązania opartego o telefon komórkowy to dla starszych osób polecamy zakupienie aparatu telefonicznego z klapką i umieszczonym przyciskiem SOS po stronie klawiatury pod klapką. Wówczas nie trzeba wykonywać żadnych czynności związanych z odblokowaniem klawiatury, a po zamknięciu klapki klawiatura jest zabezpieczona przed przypadkowym uruchomieniem.

Przed zakupem telefonu czy opaski dla starszej osoby radzimy skorzystać z bezpłatnej konsultacji Krajowego Sztabu Ratownictwa Społecznej Sieci Ratunkowej, bowiem co chwilę pojawiają się na rynku różne urządzenia dedykowane przez sprzedawców dla seniorów, a których z merytorycznych względów, w żadnym przypadku nie powinno się stosować do celów ratunkowych.Ponadto często są to urządzenia, które z uwagi na ich parametry techniczne niedługo mają przestać działać w telefonii komórkowej.

Więcej na ten temat w artykule  → TELEOPIEKA, A SIEĆ RATUNKOWA.

 

Nie mam systemu alarmowego, ile kosztuje założenie takiego alarmu w domu (instalacja + sprzęt)  np.  w mieszkaniu w bloku?

Odp.

Z informacji od instalatorów wynika, że koszt może wynieść ok. 1.300 zł. Jednak, aby móc odpowiedzieć konkretnie to potrzebne są dodatkowe informacje. Można dowiedzieć się u dowolnego instalatora np. z ogłoszenia w gazecie. Stowarzyszenie jako takie nie zajmuje się sprzedażą sprzętu, a jedynie operacyjną stroną funkcjonowania sieci. Wielu instalatorów współpracuje na stałe z nami i jeżeli będzie taka potrzeba to możemy któregoś z nich skierować. Przed zakupem sprzętu radzimy skonsultować z nami rodzaj urządzeń, jakie mają być zastosowane. Konsultacja taka jest oczywiście bezpłatna i uchroni przed zakupem rzeczy mało przydatnych czy nawet niewłaściwych.

Jeżeli ktoś już ma system alarmowy zainstalowany wcześniej to też może go podłączyć do Krajowej Sieci Alarmowej SKSR.

 

Nie mam żadnego alarmu, ile kosztuje sam zestaw sygnalizacji wezwania pomocy Pogotowia Ratunkowego lub Policji przy pomocy małego breloczka?

Odp.

Profesjonalny zestaw u instalatorów to koszt 800 zł + ok. 150 zł montaż.

Można też w tym celu wykorzystać swój telefon komórkowy. Do korzystania z Sieci Życia® można też wykorzystywać występujące na rynku urządzenia (różnego typu opaski z przyciskiem SOS, centralki itp.) dedykowane dla seniorów. Należy tylko przed zakupem skonsultować z nami czy dane urządzenie jest w stanie wysłać sygnał alarmowy. Nie będzie to wprawdzie rozwiązanie w pełni profesjonalne, ale pozwoli na uniknięcie kosztów związanych z zakupem zestawu alarmowego.

Ponadto osoby znajdujące się w trudnej sytuacji materialnej mogą skorzystać z bezpłatnego użyczenia zestawów do natychmiastowego wezwania pomocy (uprzejmie prosimy o rozpowszechnienie tej informacji wśród znajomych – może w ten sposób uratujecie Państwo komuś życie!).

 

Na jakiej podstawie prawnej działa Sztab Ratownictwa SKSR?

Odp.

Sztab Ratownictwa SKSR działa na podstawie rejestracji sądowej. Statutowym celem działań jest m.in.:

-Niesienie pomocy w sytuacjach zagrożenia życia, zdrowia, bezpieczeństwa, środowiska.

-Przeciwdziałanie zagrożeniom życia, zdrowia, bezpieczeństwa, środowiska.

-Obrona praw człowieka.

-Społeczna ocena prawidłowości działania służb i instytucji państwowych.

 

Twierdzicie, że Krajowa Sieć Alarmowa SKSR to jeden z najnowocześniejszych systemów tego typu, czy tak jest naprawdę? 

Odp.

Tak. Po prostu sieć stosuje najnowocześniejsze na świecie rozwiązania. Na dzień dzisiejszy nikt nic lepszego nie wymyślił, a jak wymyśli to takie rozwiązanie niezwłocznie w sieci zastosujemy.

Sieć jest w stanie odbierać sygnały różną drogą m.in.: radiową, telefonią bezprzewodową, poprzez SMS-y, telefonią przewodową, łączem stałym.

System operacyjny obsługi alarmów jest sieciowy, wielostanowiskowy, automatycznie rozpoznaje wszystkie rodzaje transmisji raportowania alarmów. Pozwala na stosowanie dosłownie wszystkich rozwiązań występujących w technice zabezpieczeń i to w dowolnym powiązaniu.

To użytkownik decyduje, które rozwiązanie wybiera w danym przypadku.

 

Jaki jest zasięg działania sieci?

Odp.

Krajowa Sieć Alarmowa SKSR działa na terenie całego kraju.

 

Kto sprzedaje sprzęt alarmowy? Kto może podłączyć alarm w moim domu do Waszej sieci? Jaki alarm do domu, mieszkania czy firmy najlepiej zainstalować, aby mieć monitoring domu i skutecznie ochronić się przed włamaniem?

Odp.

Do Krajowej Sieci Alarmowej SKSR można podłączyć standardowe systemy alarmowe, które sprzedają firmy instalacyjne. Nie ma znaczenia, w której firmie sprzęt został zakupiony. Ze względów merytorycznych zalecamy centrale SATEL. Jednak sieć obsługuje wszystkie rodzaje central, jest to bowiem jeden z najnowocześniejszych tego typu systemów w Europie. Podłączenie może nastąpić nawet zdalnie. Niezbędne do tego czynności może wykonać praktycznie każdy, odpowiednio wykwalifikowany instalator.

 

Co się dzieje w przypadku załączenia alarmu?  Jaki jest czas reakcji?

Odp.

Reakcja następuje niezwłocznie po nadejściu alarmu. Sztab Ratownictwa SKSR sprawuje społeczną kontrolę nad prawidłowością zadziałania danej służby, co daje pewność, że żaden sygnał nie zostanie zlekceważony.

Po wpłynięciu sygnału do Krajowej Sieci Alarmowej SKSR jest on natychmiast przekazywany do właściwego terenowo stanowiska kierowania służby odpowiedniej do rodzaju zasygnalizowanego zagrożenia.

 

Czy w przypadku włamania lub napadu zostanie na miejsce skierowana Policja?

Odp.

Tak, sieć działa głównie w oparciu o państwowe służby, a więc również o Policję.

Jako społeczna organizacja, działająca na zasadach czysto non-profit, w sytuacji zagrożenia uruchamiamy działania służb państwowych takich jak Policja, Pogotowie Ratunkowe czy Straż Pożarna, czego nie mogą robić firmy komercyjne bo byłoby to nic innego jak tylko wykorzystywanie tych służb dla wypracowywania biznesowego zysku danej firmy. Dlatego firmy takie muszą zapewnić interwencję osób przez siebie zatrudnianych.

 

Jak ostatnio zgłosiłam Policji, że było u mnie włamanie to przyjechali dopiero po 2 godzinach.

Odp.

Tak, ale w przypadku, gdy ktoś zgłasza włamanie, które miało już wcześniej miejsce, to Policja wysyła ekipę dochodzeniowo-śledczą oraz techników kryminalistyki w celu spisania protokołów i dokonania oględzin. Okres oczekiwania może być dość długi, bo mogą załatwiać w kolejności nawet kilka zdarzeń.

Natomiast w sytuacji, gdy przestępca w danej chwili jest w obiekcie, to na miejsce zdarzenia niezwłocznie kierowany jest patrol interwencyjny i w takim przypadku może trwać to tylko tyle czasu, ile go potrzeba na dojazd.

 

Po co sieć, każdy obywatel ma prawo zgłosić przestępstwo Policji?

Odp.

Tak, oczywiście, ale nie każdy obywatel (a nawet mało która firma ochrony mienia) dysponuje tak jak Sztab Ratownictwa SKSR najnowocześniejszym systemem operacyjnym służącym do reagowania na alarmy. Nie każdy obywatel ma możliwość odbierania sygnałów alarmowych non stop przez 24 godziny na dobę i to wielu alarmów jednocześnie i wreszcie nie każdy obywatel ma taką siłę przebicia i wytrwałość (lub po prostu ochotę), aby  wywierać na służby państwowe nacisk i sprawować społeczną kontrolę prawidłowości ich działania.

 

W jakim czasie następuje reakcja na alarm?

Odp.

Reakcja następuje niezwłocznie. W przypadku Krajowej Sieci Alarmowej SKSR reakcja jest o tyle szybsza, że Policja, w przeciwieństwie do firm ochrony mienia, dysponuje pojazdami uprzywilejowanymi i nie jest dla tej służby przeszkodą czerwone światło na skrzyżowaniu, czy korek uliczny.

 

Jeżeli w tym samym czasie kilka alarmów, to jaka jest procedura podejmowania interwencji?

Odp.

Następuje niezwłoczna reakcja na wszystkie alarmy, jakie docierają do sieci.

 

W jaki sposób zostanie zabezpieczony obiekt do czasu przybycia właścicieli?

Odp.

Policja ma obowiązek skutecznie zabezpieczyć obiekt do czasu przekazania go właścicielowi lub osobie przez niego upoważnionej.

 

Czy Policja podejmie interwencję? Co ich do tego zobowiązuje? Czy macie jakieś uzgodnienia czy porozumienia o afiliacji przy Policji?

Odp.

Z Policją Sztab Ratownictwa SKSR współdziała na podstawie art. 1 ust. 2 pkt. 3 Ustawy o Policji, który zobowiązuje tą służbę do współdziałania z organizacjami społecznymi w zakresie przeciwdziałania przestępczości.

Oczywiście o żadnej afiliacji przy Policji nie może być mowy. Sztab Ratownictwa SKSR to nie ORMO i nie chcemy być niczym podobnym.

W tego typu działaniach uzgodnienia mogą mieć jedynie charakter czysto roboczy, bowiem tam, gdzie w grę wchodzi bezpieczeństwo ludzi, obowiązek działania musi być oparty na konkretnych przepisach prawa, a nie na podstawie swobodnych, cywilnych umów.

Tu pozycja Sztabu Ratownictwa SKSR jest odwrotna. Jako organizacja pozarządowa w demokratycznym państwie to my wymagamy od Policji wywiązywania się z ustawowych obowiązków i prowadzimy w tym zakresie społeczną kontrolę. Policjanci mają pełną świadomość tego, że gdyby Policja nie zareagowała na przekazany przez Sztab Ratownictwa SKSR sygnał to już następnego dnia sprawa byłaby w prokuraturze, a następnie zgodnie z art. 10 § 1 lub 55 kpk w sądzie z oskarżeniem o popełnienie przestępstwa z art. 231 § 1 kk (niedopełnienie obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych), nie wspominając już o odpowiedzialności Skarbu Państwa za straty, jakie by z tego tytułu wyniknęły. Oczywiście wcale nie musi tego robić użytkownik sieci, bo zrobiłby to Sztab Ratownictwa SKSR.

 

Co się dzieje w przypadku nieuzasadnionego alarmu?

Odp.

W przypadku wywołania nieuzasadnionego alarmu użytkownik ma obowiązek odwołać go podając ustalone hasło i nic się nie dzieje.

 

A jak go odwoła skoro nawet o tym może nie wiedzieć? Przyczyn jest wiele; zwarcie, wiatr, kot....

Odp.

Jeżeli system alarmowy jest prawidłowo skonstruowany, a jego użytkownik osobą poważną i odpowiedzialną, to żaden wiatr ani kot nie wywoła alarmu. Prowadzimy ogólnopolski system bezpieczeństwa z prawdziwego zdarzenia, jednak jest on przeznaczony dla ludzi poważnych. Oczywiście może zdarzyć się usterka i nie ma na to rady, każdy sygnał trzeba sprawdzić. Nasza komisja techniczna służy bezpłatną konsultacją zarówno dla instalatorów jak i użytkowników, dzięki czemu fałszywe alarmy spowodowane niewłaściwą konfiguracją lub eksploatacją systemu są w naszej sieci sporadyczne i nie stanowią istotnego problemu.

 

Czy jak wystąpi alarm to są jakieś dodatkowe opłaty za przyjazd służby  interwencyjnej?

Odp.

W żadnym wypadku, nie ma takiej opłaty.

 

A jak Policji zabraknie radiowozów albo benzyny to co będzie?

Odp.

Należy pamiętać, że Policja w przeciwieństwie do firmy prywatnej może (i jak jest taka potrzeba to musi) w każdej chwili skorzystać ze wsparcia np. z sąsiedniego rejonu. W takiej sytuacji radiowóz jadąc na sygnałach też może w krótkim czasie dotrzeć na miejsce zdarzenia. Bez wątpienia Policja w każdej chwili dysponuje wielokrotnie większą ilością radiowozów niż jakakolwiek usługowa firma ochrony mienia ma samochodów.

Co do utartego powiedzenia, że Policja nie ma na benzynę to jest to zwykłe przesadzanie. Koszty benzyny stanowią zaledwie promil budżetu Policji, a zapewnienie sprawności służb interwencyjnych, czyli podstawowego bezpieczeństwa obywateli jest natomiast jednym z naczelnych zadań tej służby. Może Policji zabraknąć na wszystko inne, ale nie może zabraknąć środków na sprawne funkcjonowanie podstawowych służb interwencyjnych. W przeciwnym razie byłby to wręcz koniec państwa, a to póki co nam nie grozi.

Reasumując gdyby kierownictwo Policji nie zapewniło środków na benzynę do radiowozów to należałoby to uznać za niedopełnienie obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych i postawić takiemu komendantowi zarzut o popełnienie przestępstwa z art. 231 §1 Kodeksu Karnego.

 

Czy nie lepiej korzystać z jakiejś firmy ochroniarskiej i ich grup interwencyjnych?

Odp.

Co do korzystania z usług firm ochrony mienia to oczywiście nie będziemy tego nikomu odradzać.

Z Krajowej Sieci Alarmowej SKSR radzimy korzystać również wówczas, gdy ktoś zatrudnia usługową firmę ochrony, bo zawsze lepiej, jeżeli np. w przypadku, gdy napastnik będzie uzbrojony, (co się coraz częściej niestety zdarza) na miejsce zdarzenia zostanie skierowana oprócz t.zw. usługowej grupy interwencyjnej także Policja. Przy okazji użytkownik sieci będzie miał dodatkową kontrolę nad prawidłowością działania firmy usługowej, bowiem Krajowa Sieć Alarmowa SKSR za każdym razem sprawdza, w jakim czasie interweniujący docierają na miejsce zdarzenia. Jeżeli ktoś decyduje się na takie rozwiązanie to może z nami skonsultować jaką agencję ochrony wybrać. Z niektórymi, poważniejszymi agencjami ochrony sieć nasza współpracuje.

Skuteczność interwencji Policji zarówno z uwagi na nieporównywalnie większe uprawnienia, poziom zatrudnionych ludzi jak i środki wyposażenia jest o wiele wyższa.

30 zł składki w Sztabie Ratownictwa SKSR to żadne pieniądze, a jest o wiele większa pewność, że interweniujący będą w stanie poradzić sobie z nawet najpoważniejszą sytuacją.

Sieć jest prowadzona przez Sztab Ratownictwa SKSR, czyli przez organizację pozarządową i na podstawie ustawowych przepisów współdziała ze służbami państwowymi. Zatem w przypadku powstania zagrożenia służby te mają obowiązek użyć wszystkich dostępnych im sił i środków (łącznie ze wsparciem z innego terenu ‑ oczywiście w stopniu adekwatnym do występującej w danym przypadku rzeczywistej potrzeby) w celu likwidacji takiego zagrożenia. Gdyby tego nie zrobiono to byłoby to niedopełnieniem obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych i stanowiłoby to czyn określony w art. 231 § 1 kodeksu karnego, zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 3. Spowodowałoby to też odpowiedzialność Skarbu Państwa za straty, jakie by w wyniku tego wystąpiły.

Poza tym Krajowa Sieć Alarmowa SKSR to zapewnienie sobie możliwości szybkiego wezwania pomocy nie tylko w przypadku włamania czy napadu. To również możliwość natychmiastowego wezwania Straży Pożarnej lub Pogotowia Ratunkowego.

 

Czy podpisując umowę trzeba się tłumaczyć, co i za ile ma się w domu? Czegoś takiego domagała się ode mnie firma ochroniarska.

Odp.

To chyba żart ?! Oczywiście, że nie. W sieci panuje zasada, że skromne mieszkanie musi być tak samo traktowane jakby to był bank, a nawet lepiej, bo gdy z banku wyniosą 100 tysięcy złotych to tak naprawdę bank tego praktycznie w ogóle nie odczuje. Natomiast, jeżeli przeciętnemu człowiekowi wyniosą wszystko z mieszkania to często jest to dla niego tragedia życiowa.

 

Jaki termin trzeba zachować jeśli się chce zrezygnować z sieci?

Odp.

Można zrezygnować z dnia na dzień.

 

Czy do Krajowej Sieci Alarmowej SKSR można mieć zaufanie?

Odp.

Tysiące osób korzysta z tej sieci. Spotykamy się wręcz z opiniami, że ludzie mają o wiele większe zaufanie do Sztabu Ratownictwa SKSR niż do niektórych firm ochrony mienia.

W ciągu ponad dwudziestu lat działania Sztabu Ratownictwa SKSR i w setkach tysięcy akcji ratunkowych nie było ani jednego przypadku powiązań obsługujących sieć ze złodziejami. Wśród ludzi, którzy nie dla pieniędzy angażują się w działania na rzecz bezpieczeństwa na pewno o wiele trudniej znaleźć zwykłego złodzieja czy bandytę niż gdzie indziej.

Ratownicy obsługujący sieć są sprawdzani przez Sztab Ratownictwa SKSR pod kątem karalności i nie tylko...

Szczegóły techniczne działania sieci zna jedynie niewielkie grono osób. Są to tylko te osoby, które z racji swoich obowiązków w sieci muszą je znać. Każda osoba działająca w sieci zna tylko taki fragment informacji, który jest jej niezbędny do wykonywania swoich zadań.

Takie właśnie zasady obowiązują w Krajowej Sieci Alarmowej SKSR. Może ktoś uważać, że te zasady są na wyrost, ale my wolimy "dmuchać na zimne". Należy pamiętać o przysłowiu "że to okazja czyni złodzieja".

Poza tym prawidłowo zainstalowany i skonfigurowany system alarmowy to taki, który zapewnia, że w czasie, gdy jest uzbrojony to nawet instalator, który go zakładał nie jest w stanie wejść do obiektu bez wywołania alarmu.

W zakresie prawidłowej konfiguracji systemów alarmowych komisja techniczna Sztabu Ratownictwa SKSR służy zarówno użytkownikom sieci jak i ich instalatorom bezpłatną konsultacją.

Reasumując, obowiązujące w Krajowej Sieci SKSR zasady operacyjne i techniczne w praktyce czynią wręcz niemożliwym to, aby którykolwiek z ratowników mógł skutecznie dopuścić się nieuczciwości w stosunku do sieci.

Niechybnie to, że Sztab Ratownictwa SKSR stanowczo przestrzega wszystkich tych zasad, skutkuje tym, że przez wiele już lat naszej działalności nie było przypadków takich, jakie zdarzają się niestety wśród często niefrasobliwie dobieranych pracowników firm ochrony mienia.

Od wielu lat zajmujemy się prowadzeniem ogólnopolskiego systemu bezpieczeństwa. Gdy powstała społeczna sieć ratunkowa to w Polsce jeszcze nawet nie było usługowych firm ochrony mienia. Robimy to z niezłym skutkiem, już w setkach tysięcy przypadków włamań, napadów, wypadków drogowych, zawałów serca i innych nagłych zachorowań Sztab Ratownictwa SKSR skutecznie pomógł ludziom. Nie wspominając już o takich zdarzeniach jak powódź, śnieżyce itp.

Można wręcz powiedzieć, że korzystanie z Krajowej Sieci Alarmowej SKSR stwarza dodatkowe zabezpieczenie przed ewentualną nieuczciwością interweniujących.

 

Czy sieć posiada koncesje MSWiA oraz licencje Policji?

Odp.

Tylko w przypadku firm usługowych wydaje się takowe. Sztab Ratownictwa SKSR nie jest firmą usługową, lecz organizacją pozarządową i nie mają do niego zastosowania uregulowania dotyczące prowadzenia biznesowych usług, nie wydaje się w takim przypadku koncesji MSWiA, ani licencji Policji. W żadnym kraju, w żadnym ustroju, nie koncesjonuje się społecznych działań obywatelskich na rzecz poprawy bezpieczeństwa publicznego.

Tylko firmy usługowe podlegają resortowi MSWiA, w praktyce wiąże się to oczywiście z tym, że muszą zwracać szczególną uwagę na to, aby urzędnicy tego resortu byli z nich zadowoleni. MSWiA wydaje im koncesje, a Policja licencje dla ich pracowników.

Działań Społecznej Krajowej Sieci Ratunkowej nie można nawet porównywać do usługowej działalności, której właścicielem często jest jeden człowiek.

Sztab Ratownictwa SKSR jako organizacja pozarządowa jest niejako ponad urzędnikami i dzięki temu może stanowczo i bezkompromisowo wymagać od Policji wywiązywania się ze swoich obowiązków. Na dobrą sprawę jest nam obojętne czy mówią szczerze, że prowadzimy bardzo pożyteczną działalność i nawet opierają o naszą sieć bezpieczeństwo swoich bliskich, czy też mówią to ze "zgrzytaniem zębów”, bo nie lubią jak ktoś "patrzy im na ręce".

 

Czy składka 30 zł oznacza, że ludzie w Sztabie Ratownictwa SKSR pracują za darmo? 

Odp.

Ratownicy działają społecznie, otrzymują tylko zwrot ponoszonych kosztów - np. przejazdy itp. Zdaję sobie sprawę z tego, że wiele osób uważa, że jesteśmy po prostu głupi. Tych "głupków" jest w Sztabie Ratownictwa SKSR jednak ok. 10 tysięcy i jest nam z tym dobrze.

 

Jeśli tak to dlaczego?

Odp.

Mogę odpowiedzieć jedynie w swoim imieniu. Gdy miałem 16 lat zostałem ratownikiem wodnym, później w każde wakacje ratowałem ludzi. Gdy powstawało Polskie Radio Obywatelskie (PL-CB RADIO) nie podobało mi się, że urzędnicy mówili mi: "nie bo nie!". W ramach organizacji można było się temu skutecznie przeciwstawić. Działania Społecznej Krajowej Sieci Ratunkowej przyniosły mi pomoc w wypadku (zderzenie czołowe, zakleszczony w samochodzie kierowca, tląca się instalacja elektryczna). Pomoc dotarła w kilka minut, wszyscy żyjemy.

Obecnie mam starszą, chorą Mamę. Przez większą część doby jest sama w domu. Dzięki sieci wiem, że w każdej chwili, obojętnie jak daleko jest od telefonu, może wcisnąć guzik w małym breloczku, który nosi przy sobie i tym samym uruchomić wezwanie Pogotowia Ratunkowego. Wiem też, że gdy np. zacznie ulatniać się w domu gaz lub powstanie pożar to odpowiednie czujniki natychmiast to zasygnalizują. Wiem też, że gdy nie ma nikogo w domu to w przypadku włamania nastąpi natychmiast reakcja.

To daje mi komfort i spokój na co dzień.

Gdyby nie działania sieci musiałbym nieustannie się martwić, a nie jestem w stanie co kilka minut dzwonić i sprawdzać czy w domu jest wszystko w porządku.

Ponadto oprócz realizacji idei podnoszenia ogólnego poziomu bezpieczeństwa publicznego działania te mają jeszcze jeden aspekt. Mianowicie taki, że dzięki tej działalności Sztab Ratownictwa SKSR jest, na co dzień potrzebny ludziom. Dzięki składkom, które dla pojedynczego człowieka nie stanowią żadnej istotnej kwoty, organizacja stała się całkowicie niezależna finansowo. Ogólnopolski charakter sieci oraz duże zainteresowanie korzystaniem z niej powodują stały napływ składek umożliwiających utrzymanie działań. Jesteśmy chyba jedyną, ogólnopolską organizacją pozarządową, która żeby funkcjonować nie musi korzystać z rządowych dofinansowań. To daje nam pełną niezależność.

 

Niektóre firmy ochrony mienia negują Waszą działalność.

Odp.

Jesteśmy już przyzwyczajeni do tego typu reakcji ze strony osób związanych z biznesem ochroniarskim - choć są firmy ochrony, które wręcz korzystają z naszej sieci. Podnoszą w ten sposób znacznie swoją skuteczność i bezpieczeństwo swoich pracowników, bowiem w przypadku alarmu następuje równoczesna reakcja ich grup interwencyjnych oraz Policji, a i przynosi im to oszczędności w ich kosztach.

 

Dlaczego nie reklamujecie Krajowej Sieci Alarmowej SKSR? Powinniście to robić.  Ja się dopiero teraz o Was dowiedziałam i to przez przypadek.

Odp.

Ponieważ takich głosów dociera do nas wiele, to staramy się rozpowszechniać informację o Krajowej Sieci Alarmowej SKSR jak tylko się da. Jako organizacja pozarządowa nie możemy przeznaczać olbrzymich kwot na np. reklamy telewizyjne, a bezpłatnych informacji o sieci w telewizji ogólnopolskiej ukazało się zaledwie kilka i to bez podania kontaktu do Sztabu Ratownictwa SKSR. No cóż, świat mediów też już opanował bezwzględny biznes ‑ no i afery polityczne, a podobno brakuje dziennikarzom pozytywnych tematów...

Korzystamy zatem z form propagowania sieci możliwie nie pociągających za sobą dużych wydatków. Robimy to też dlatego, że za każdym razem gdy słyszymy informację o tym, że gdzieś kogoś napadnięto i godzinami maltretowano lub że ktoś chory leżał kilka dni w kuchni bo nie był w stanie doczołgać się do telefonu, to mamy wyrzuty sumienia, że można było zrobić więcej i dotrzeć wcześniej z informacją o funkcjonowaniu Krajowej Sieci Alarmowej SKSR, w której stosowane są również rozwiązania nie pociągające za sobą żadnych wydatków na sprzęt, a umożliwiające natychmiastowe wezwanie pomocy. Dlatego właśnie propagujemy hasło:

Powiedz o nas znajomym - możesz w ten sposób uratować komuś życie!

 

Chcesz się przyłączyć do Krajowej Sieci Alarmowej SKSR?

Napisz e-mail  lub zadzwońKONTAKT