Z materiałów Policji.
Policjanci z Mokotowa ustalili osoby odpowiedzialne za szereg włamań i kradzieży do mieszkań na terenie Warszawy. Policjanci szacują, że straty spowodowane przez nich mogą sięgać nawet 80 tysięcy złotych. Główny podejrzany najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie, natomiast wobec kobiety zastosowano dozór policyjny. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu pracowali nad sprawami związanymi z włamaniami do mieszkań i domów na terenie dzielnicy. Z okradanych lokali ginęła najczęściej gotówka, biżuteria i sprzęt RTV.
W tym czasie przesłuchali wielu świadków oraz ustalili dokładnie wszystkie miejsca, w których doszło do przestępstw. Materiał dowodowy zgromadzony w tej sprawie wykazał, że osobami odpowiedzialnymi za te przestępstwa może być dwójka młodych mieszkańców Warszawy. Kilku policjantów kryminalnych pojechało w rejon Pragi, gdzie dokonano zatrzymania dwóch osób.
24-latce i 31-latkowi przedstawiono po 10 zarzutów kradzieży i włamań do mieszkań. Wobec głównego podejrzanego policjanci wystąpili z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy, do którego przychylił się sąd rejonowy, natomiast kobieta została objęta policyjnym dozorem. Za kradzieże z włamaniem zatrzymanym grozi teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(KSP / ms)